Za Gazeta.pl
Przyczyny wypadków mogą być bardzo różne. - Zacząłem zwalniać, ale ruch był bardziej stacjonarny niż myślałem - wyjaśniał jeden z klientów. Poniżej dziwne teksty z wniosków, wyjaśnień i podań wystosowanych do brytyjskich i amerykańskich firm ubezpieczeniowych.
"Samochód odjechał i natknął się na naszego klienta, który wyleciał w powietrze, a jego głowa przebiła przednią szybę, a następnie odturlała się ładnych parę metrów. Później samochód przyspieszył i naszemu klientowi, który w cudowny sposób oprzytomniał, udało się przejść przez jezdnię"
"Zatrzymałem się na poboczu, bo spod maski wydobywał się dym. Zorientowałem się, że samochód się pali, więc wyciągnąłem mojego psa i zacząłem gasić go kocem"
"Kiedy wracałem, trafiłem do nie swojego domu i wjechałem w drzewo, którego nie posiadam"
Formularz klienta, który przejechał krowę Pytanie: Jakie dał(a) Pan(i) ostrzeżenie? Odpowiedź: Zatrąbiłem. Pytanie: Jakie ostrzeżenia dała druga strona? Odpowiedź: Zamuczała.
Myślałem, że szyba jest opuszczona. Przekonałem się, że jest inaczej, kiedy wsadziłem w nią głowę
Mój samochód był zaparkowany zgodnie z prawem. I wtedy uderzył w auto stojące z tyłu"
Byłem przekonany, że temu staruszkowi nie uda się przebiec na drugą stronę, kiedy w niego uderzyłem."
"Zmieniłem pasy, spojrzałem na moją teściową, no i przejechałem przez barierki"
"Samochód przede mną uderzył w pieszego, ale on się podniósł i ja uderzyłem w niego drugi raz"
"Powiedziałem policji, że nic mi nie jest, ale kiedy zdjąłem kapelusz, zauważyłem, że mam pękniętą czaszkę"
View User's Journal
Wiadomosci z kraju i ze swiata
Lubisz ciekawostki?
No to czytaj!
User Comments: [2] [add]
|
Careful Knives Community Member |
User Comments: [2] [add]
Community Member
Moje ulubione rofl